Od narzekania nikt nie zarobił

Od narzekania nikt nie zarobił

Młodzi narzekają, że nie potrafią znaleźć pracy. Nie trudno się jest im dziwić. Większość z nich to studenci, którzy sądzili, że z dyplomem dobrze płatna praca będzie dla nich zarezerwowane. Rzeczywistość bywa brutalna, ale nie można się poddawać. Jeśli masz umiejętność, trzeba ją sprzedać. Wielu absolwentów dziennikarstwa narzeka, że nie mogą pisać za pieniądze. Dlaczego nie? Muszą się wybić. Najczęściej trzeba zacząć od bezpłatnego stażu. To cenne doświadczenie. Można także założyć bloga. Jest szansa, że z czasem pojawią się tez pieniądze. Jednak tego nic nie zagwarantuje. W sieci są tysiące blogów. Najczęściej ludzie chcą się wyżalić przed internautami lub po prostu podzielić się swoimi poglądami. Tylko niewielki procent blogerów zarabia na pisaniu. Ważne jest, aby wybrać poczytną tematykę. Najpopularniejsze blogi traktują o motoryzacji, medycynie, ekonomii, modzie. Można wybrać jednak inną tematykę. Musi przyciągnąć ludzi. Trzeba trafić w ich gusta. Ważne jest też, aby pisarz wyrobił własny, nieprzeciętny styl. Lekkie pióro to za mało. Trzeba umieć zainteresować czytelnika. Być może pojawią się czytelnicy. Jeśli ich liczba będzie rosnąć to zjawią się też reklamodawcy, którzy chętnie nawiążą współprace z autorem bloga. Siedzenie na tyłku i narzekanie w niczym nie pomoże.